Do wycieku mogła dojść jedna z najbardziej rzucających się w oczy nowości nowego iPhone'a 17 Air, a mianowicie przeprojektowanie modułu tylnej kamery. Apple mógłby wdrożyć poziomy projekt w stylu Google Pixel, pozostawiając słynny kwadratowy moduł, który jest znakiem rozpoznawczym od czasów iPhone'a 11.
Poziomy moduł kamery, który wyznacza trendy
Konstrukcja modułu aparatu iPhone'a 17 Air będzie jedną z najważniejszych zmian w najnowszej historii Apple. Wyciekłe obrazy sugerują, że poziomy układ będzie umiejscowiony w górnej części tyłu, nawiązując do innych propozycji widzianych w telefonach komórkowych Google. Moduł ten będzie mieścił zaawansowane czujniki, które pozwolą na lepsze wrażenia fotograficzne. Inne ważniejsze spekulacje obejmują włączenie a przedni aparat o ulepszonej rozdzielczości, który mógłby wzrosnąć z obecnych 12 megapikseli do imponujących 24 megapikseli. Ze swojej strony tylne aparaty w modelach Pro będą miały czujnik peryskopowy, oferujący zoom optyczny aż do 5x.
Ultracienki iPhone 17 Air
To urządzenie Będzie to najcieńszy model kiedykolwiek wyprodukowany przez Apple – w najcieńszym miejscu będzie miał grubość zaledwie 5,5 milimetra. Teraz możemy lepiej zrozumieć tę wypowiedź Ming Chi Kuo, ponieważ ten poziomy moduł aparatu będzie grubszy niż 5.5 mm, o których wspomina Kuo. Decyzja o wyposażeniu iPhone'a 17 Air w pojedynczy aparat o rozdzielczości 48 megapikseli może stanowić wyzwanie w porównaniu z innymi modelami z linii wyposażonymi w konfiguracje z wieloma obiektywami. Jednakże, Apple jest przekonany, że przetwarzanie obrazu zrekompensuje tę decyzję.
W części technicznej iPhone 17 będzie wyposażony w Chip A19 wykonany w technologii 3 nanometrów trzeciej generacji. Procesor ten wraz z 8 GB pamięci RAM umożliwi wydajność na najwyższym poziomie, optymalizując zarówno wielozadaniowość, jak i wymagające aplikacje. Kolejną nowością będzie wprowadzenie m.in Modem 5G opracowany samodzielnie przez firmę Apple. Zmiana ta obiecuje poprawę łączności i zmniejszenie zużycia energii, co stanowi znaczący krok w kierunku niezależności technologicznej firmy. Istotną zmianą będzie także to Nie będzie wyposażony w slot na kartę SIM., powierzając jego obsługę eSIMowi, co dzieje się już w iPhone'ach sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych.