Od premiery w 2014 roku CarPlay wprowadza ulepszenia zarówno pod względem funkcjonalności, jak i wyglądu. W 2019 roku firma Apple wprowadziła nowy interfejs CarPlay, oparty na panelu, który umożliwia dodawanie widżetów do ekranu głównego, na którym wyświetlany jest interfejs aplikacji.
Dzięki temu nowemu projektowi możemy otworzyć aplikację nawigacyjną, której zwykle używamy razem z widżetem do sterowania odtwarzaniem, nawiązywania i zarządzania połączeniami ... Ostatnia aplikacja, która właśnie zaktualizowany, aby pasował do nowego projektu, to Waze, aplikacja Mapy Google.
Po beta z aplikacji, Waze został właśnie zaktualizowany do Zintegruj się z deską rozdzielczą CarPlay. Do tej pory użytkownicy, którzy korzystali z aplikacji, aby poznać warunki drogowe, radary i inne, musieli przełączać się między aplikacjami, aby zarządzać odtwarzaniem muzyki lub podcastów.
Ta funkcjonalność została po raz pierwszy wprowadzona w iOS 13, ale jak zwykle była ograniczona tylko do Apple Maps. Dopiero po wydaniu iOS 13.4 Firma Apple zezwoliła programistom zewnętrznym dodać obsługę tych paneli w aplikacjach nawigacyjnych.
Waze był jednym z najnowsze aplikacje nawigacyjne, które pojawią się w CarPlay. Zrobił to w 2018 roku i od teraz Google aktualizuje go dodając nowe funkcjonalności. Ponieważ jednak Google jest w tyle, zawsze istnieje obawa, że aplikacja pójdzie w zapomnienie, ponieważ oferuje nam praktycznie te same funkcje, co Mapy Google.
Utrzymuj dwie aplikacje, które robią praktycznie to samo to nie ma sensu a mniej dla Google, firmy, która nie trzęsie pulsem, jeśli chodzi o zamykanie usług, bez względu na to, jak popularne są, a wyraźny przykład można znaleźć, gdy ładowano Google Reader.